Pani zza szyby, kaczka z trybem Jezus i pochód PiS'u - czyli piątek weekendu początek

Hej robaczki :) W przerwie od lepienia pierogów, ozdabiania pierniczków i pieczenia ciast przydałoby się napisać post. Post o zdjęciach z tamtego tygodnia które nareszcie zostały doprowadzone do porządku (no, może nie za bardzo :d)
Pierwsze dosyć spontaniczne. Zawsze staram się brać aparat ze sobą kiedy gdzieś wychodzę a jeśli nie, robię zdjęcia telefonem. Nowy Świat w Warszawie na święta wygląda na prawdę pięknie! Uwielbiam lampki, oświetloną ulicę i ozdoby. Bokeh zawsze na pierwszym miejscu, więc kilka zdjęć z osobą którą miałam "pod ręką" - Dawid. (Niektóre zdjęcia mogą być nieostre <helios cudowny ale czasami się nie dogadujemy> a kolory mogą się różnić)








W sobotę popołudniu spotkałam się z Dagmarą i Bartkiem. Mieliśmy zrobić kilka zdjęć, więc udaliśmy się do Łazienek Królewskich. Bardzo fajnie spędzony z nimi czas, pozdrawiam pochód z PiS'u. Kaczka z trybem Jezus - chodzi po wodzie. Kaczki, dużo kaczek i Baśka - co może być dziwne pierwszy raz w życiu widziałam na żywo wiewiórkę ;__;
Mam nadzieję że moje zdrowie (szczególnie biodra, DAGU) nie podupadnie po dodaniu tych zdjęć :')









Mam nadzieję że w wigilię lub przed sylwestrem uda się napisać coś nowego :) A teraz powodzenia w dalszym pieczeniu ! :D

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

18-naste urodziny Karoliny!

przyszłość i fotografia - czyli "Dlaczego FotoSpokojna?"

ludzie którzy mają talent - czyli osoby którymi się inspiruje